ZACZYTANA CZWÓRKA

Julia Adolf z klasy 3D poleca kisiążkę "Leonardo da Vinci"

Julia Adolf 3D

Martyna Wilczyńska z klasy 3D poleca książkę "Smętarz dla zwierzaków"

Martyna Wilczyńska 3D

Uczennica z klasy 3D poleca książkę „Więzień labiryntu”

„Tu nigdy nie padało(...), nie było zbyt gorąco albo zbyt zimno. Gdyby nie maleńki szczegół, że oderwano ich od przyjaciół i rodzin oraz uwięziono w Labiryncie wypełnionym rozwścieczoną hordą potworów, to naprawdę żyliby w tym miejscu jak w raju.”

Witajcie sztamaki!

Powitałam Was cytatem z książki, o której będzie dzisiaj mowa. Miałam okazję ją przeczytać kilka lat temu i nadal jestem nią zachwycona. Może część z Was już ją zna i odgadła po cytacie i powitaniu o czym będziemy rozprawiać? Innych niewtajemniczonych nie będę trzymać dłużej w niepewności i wyjawię tę tajemnicę. Ucieczka przed potworami, zamknięci na cztery spusty nastolatkowie oraz tajemniczy DESZCZ, czyli oczywiście „Więzień Labiryntu” autorstwa Jamesa Dashnera.

„WELCOME TO THE GLADE”

,,Więzień Labiryntu”  to pierwsza część bestsellerowej trylogii autorstwa Jamesa Dashnera. Opowiada ona o nastolatkach, którzy pewnego dnia budzą się w pudle i nie pamiętają nic, oprócz swojego imienia. Stwórcy, czyli osoby, które wymyśliły te miejsce, co miesiąc przysyłają im nowego Strefera, aby wspólnymi siłami wydostać się z labiryntu, w którym utknęli. Po pewnym czasie w Strefie pojawia się Thomas, który po kilku dniach przewraca te miejsce i zasady w nim panujące do góry nogami. Zirytowany tym, że nie ma zielonego pojęcia w jaki sposób się tu znaleźli, kto ich przysłał, w jakich celach, co kryje się w Labiryncie i jak z niego się wydostać, postanawia sam poszukać odpowiedzi na dręczące go pytania. Jak myślisz czy Thomasowi uda się wydostać z tego okropnego miejsca oraz uratować swoich przyjaciół? Kim jest tajemnicza osoba, która pojawia się po Thomasie? Czy zaufalibyście jej?

„If you ain’t scared… you ain’t human”

„Więzień Labiryntu” to jedna z najlepszych książek jakie kiedykolwiek przeczytałam. (Wiem, że piszę to dosyć często, ale naprawdę mam wiele ulubionych powieści, szczególni science fiction. :D) Powiem szczerze, że jest mi strasznie żal Streferów. Pojawili się w Labiryncie pamiętając tylko swoje imię, nie byli pewni swoich uczuć, oraz przyjaciół, nie ufali temu miejscu. Zostali zabrani z ich domów, pozostawili rodziny i nie mieli pojęcia kto za tym wszystkim stoi… W ich głowach kotłowało się tysiące pytań, na które nie wiedzieli jak odpowiedzieć - o czym ja mówię! - nawet nie mieli gdzie szukać tej odpowiedzi… Stali się więźniami tego miejsca, z którego za nic nie mogli wyjść.

My często jesteśmy takimi więźniami pewnych sytuacji, uczuć, towarzystwa lub jakiegoś miejsca, które zatrzymuje nasze działanie i stoi na przeszkodzie osiągnięcia naszych celów. Często nam coś nie odpowiada, ale niestety nie mamy odwagi się temu sprzeciwić. Zdarza się, że robimy coś na łatwiznę, zamiast samemu stawić czoło danej sprawie. I wtedy uświadamiamy sobie ,że siedzimy w takiej     *uwaga, cytat z książki*   „kupie klumpu”. To staje się takim naszym Labiryntem, z którego generalnie trudno się wydostać. A co my robimy? Czasami nic, bo wmawiamy sobie, że nie damy rady i nie mamy siły. TOTALNA BZDURA! Bądźmy jak ci Streferzy i szukajmy wyjścia z tej beznadziejnej sytuacji. Wiem, jak czasami jest naprawdę ciężko, ale chociaż nie bójmy się spróbować.

Jeśli ktoś z Was przeczytał całą trylogię, to zapraszam do komentowania własnych przeżyć, najbardziej ulubionych i najsmutniejszych  momentów z pierwszej części . Gdy jednak nie przeczytaliście jeszcze tej powieści, to gorąco do tego zachęcam! Razem ze Streferami dowiedz się, kim są Stwórcy, jak rozwikłać zagadkę tajemniczego miejsca, jakie niebezpieczeństwo czyha w korytarzach Labiryntu. Otwieraj książkę i czytaj! Pamiętaj masz tylko jedną opcję.

ZNAJDŹ WYJŚCIE ALBO GIŃ!

Uczennica z klasy 3 D poleca książkę „Moje życie w drodze”

Gloria Steinem to dziennikarka, aktywistka i feministka, która walkę o swoje, nasze prawa zaczęła w latach 60. XX wieku. Dziś ma 86 lat i wciąż jest ikoną feminizmu, a książka „Moje życie w drodze” to jej autobiografia, historia o tym, co przeżyła w trakcie tylu lat podróży i walki z dyskryminacją, nie tylko związaną z płcią.

Książka Glorii opowiada o drodze, w której uczymy się życia, nabywamy doświadczenia i sprawdzamy samych siebie. Jest ona niezwykle inspirująca, bo pokazuje historię niesamowitej osoby, która przeżyła nieprzeciętne życie – tak jak zresztą napisała na początku swojej książki „Zrobiłam, co mogłam, żeby możliwie najlepiej skorzystać z życia”.

Śledząc historie Steinem możemy nie tylko poznać jej losy, ale także zobaczyć, jak zmieniał się świat na przestrzeni lat, ile ważnych zmian dla kobiet udało się wprowadzić i szczególnie to jaką siłę niesie ze sobą solidarność i jak wiele można zmienić, mając pomysł i ludzi, którzy chcą działać z tobą.

Jest to książka, po którą warto sięgnąć, ponieważ pomaga spojrzeć na niektóre problemy z innej strony, otwiera czytelnikom oczy i pokazuje, że każdy z nas może zawalczyć o to, co dla niego ważne, a w dzisiejszych czasach to przesłanie jest niezwykle istotne. Autobiografia ta pełna jest inspirujących historii, nie tylko Glorii, ale także, a może przede wszystkim innych ludzi – Steinem w ten sposób udowadnia, że otwarcie się na innych może wnieść do naszego życia naprawdę mnóstwo pozytywnych wartości i nowych doświadczeń.

„Moje życie w drodze” pokazuje również, że problemy, z którymi mierzyły się kobiety pół wieku temu, wciąż są aktualne, a że nam pozostało wiele do zrobienia.

Pomimo tego, że kobieca perspektywa jest tutaj tak naprawdę najważniejsza, to nie jest jedyna, dzięki czemu każdy może poczuć, że to właśnie dla niego jest ta książka, bo nawet jeżeli nie jest się feministką\feministą jest to historia warta poznania, a wartości z niej płynące na pewno przekonają wszystkich, że przeczytanie jej nie jest zmarnowaniem czasu. Każde zdanie, każda strona zapisana w tej książce niesie ze sobą wielką inspirację i mądrość, które warto poznać, a następnie z nich skorzystać.

Dominika Jaskólska z klasy 3D poleca książkę „Traktat o łuskaniu fasoli”

Wielu jest na świecie nietuzinkowych pisarzy, którzy potrafią zgrabnie wprowadzić czytelników w wykreowane przez siebie światy, przedstawiając im fascynujące historie i równie niezwykłych bohaterów. Jednak nie każdy twórca potrafi swoimi dziełami wstrząsnąć człowiekiem tak, by zaczął on z niecierpliwością oczekiwać każdego następnego rozdziału książki, przeżywać zdarzenia równie mocno- lub nawet intensywniej, co same główne postacie, bądź porównywać swoje własne życie do scen przedstawionych w danej powieści.

 Pisarzem, który potrafi w ten sposób wpłynąć na swojego czytelnika z pewnością jest Wiesław Myśliwski. Dowodem jego niezwykłych zdolności są między innymi dwie literackie Nagrody Nike, które otrzymał za utwory „Widnokrąg” (1997r.) oraz „Traktat o łuskaniu fasoli” (2007r.).

            Wspomniany „Traktat o łuskaniu fasoli” jest książką nie tylko zaskakującą, lecz wręcz nieprzewidywalną- bo kto by się spodziewał, że tak ciekawa i wciągająca może być powieść, której akcja polega na tym, że mężczyzna w podeszłym wieku opowiada o swoim życiu podczas zajmowania się warzywami?     Z początku może się to wydawać nieco niezrozumiałe, lecz czytelnik szybko odnajduje się w przedstawionych scenach i wraz ze staruszkiem przenosi się zarówno w czasy jego dzieciństwa, lat nastoletnich jak i dorosłości, by móc poznawać rozmaite historie. Potrafią one nie tylko wzruszyć do łez, ale również skłonić do przemyśleń, rozbawić czy przypomnieć poczucie swawoli lat dzieciństwa. Zagłębiając się w treść mamy okazję dobrze poznać charakter narratora oraz zauważyć jego ewolucję na przestrzeni lat, a także pojąć, co było przyczyną tej zmiany.  W tekście znajduje się też wiele symboli, które pozwalają interpretować go na przeróżne sposoby, a cała opowieść otoczona jest niepowtarzalnym klimatem, sprawiającym że już po jej przeczytaniu ma się wielką ochotę do niej powrócić. 

            Myśliwski to twórca znany z tego, że porusza ludzkie serca i w sposób godny mistrza potrafi stworzyć historie, które na długo zostają w pamięci oraz odciskają piętno na człowieku. Wiele z jego powieści jest uznanych przez autorytety literackie za dzieła zasługujące na podziw i rozgłos, a „Traktat o łuskaniu fasoli” nie jest w tym przypadku wyjątkiem. To książka, która z pewnością wywrze na czytelniku mocne wrażenie i sprawi, że człowiek ten zdecydowanie utwierdzi się w przekonaniu, że warto czytać.

Agnieszka Meller z klasy 2D4 poleca książkę "Uciekaj, ukryj się, walcz"

Książką, która urzekła mnie w te wakacje był thriller pani April Henry "Uciekaj, ukryj się, walcz". Jest to historia grupki młodych ludzi, których los przypadkiem zebrał razem pewnego dnia w centrum handlowym w Portland, gdzie wybuchła strzelanina. Nastolatkowie, aby ocalić siebie i innych muszą współpracować, wykazać się sprytem oraz odwagą. Każde z nich skrywa również swoje mroczne tajemnice i nie chce, aby wyszły one na jaw. Kiedy zabierałam się za tę książkę, miałam świadomość, że być może nie będzie to dobra lektura, gdyż wcześniej w Internecie czytałam o niej wiele niepochlebnych opinii. Myliłam się. ;-) Thriller zaciekawił mnie od pierwszych stron. Uważam, że bohaterowie byli wykreowani dosyć ciekawie, najbardziej zaskoczyła mnie kreacja głównej bohaterki, czyli Mirandy. Wydawała mi się bardzo prawdziwa w walce z własnymi słabościami i przeszłością. Akcja również była interesująca i momentami zapierała dech w piersiach. Polecam tę książkę każdemu, kto szuka krótkiej, ale i dającej do myślenia powieści. Pokazuje ona bardzo dobitnie do czego może prowadzić nacjonalizm, rasizm oraz skrajna prawicowość.

Basia z klasy 2D4 poleca książkę „ Wszystkie jasne miejsca" 

Kilka lat temu miałam przyjemność przeczytać ,,Wszystkie jasne miejsca" Jenifer Niven. Książka opowiada o dwójce nastolatków - Theodorze i Violet. Spotykają się na szkolnej wieży i nie wiadomo, kto komu ratuje życie. Theodore myśli na co dzień o śmierci i równocześnie szuka powodu, aby pozostać na tym świecie. Violet chce jak najprędzej opuścić miasteczko, które budzi w niej wiele nieprzyjemnych wspomnień. Ich losy się splatają, gdy zaczynają razem pracować nad szkolnym projektem.  Jest to książka, która porusza wiele ważnych tematów i pozwoli nam spojrzeć na pewne aspekty, sytuacje, relacje międzyludzkie czy osoby kompletnie inaczej.

Julia Wyczling z klasy 2C poleca książkę „Stowarzyszenie Umarłych Poetów”

Stowarzyszenie Umarłych Poetów N. H. Kleinbauma to lektura zarówno dla dorosłych, jak i młodszych odbiorców. Opowiada o wydarzeniach, które miały miejsce po przybyciu do szkoły z tradycjami nowego nauczyciela języka angielskiego Johna Keatinga.

Pod jego opiekę trafia gromada młodych uczniów Akademii Weltona. Keating dobrze zna realia Weltona – jest absolwentem tej szacownej uczelni. Akademii przyświecają cztery złote zasady: Tradycja, Honor, Dyscyplina i Doskonałość. W tajnym klubie młodzi chłopcy zainspirowani przez profesora odkrywają piękno poezji, miłość życia i wolność przekonań.

Książka uświadamia, że warto podążać za własnymi marzeniami. Ukazuje jak bardzo życie jest ulotne i kruche, a także jaką brutalną presję podporządkowania się wywiera na nas społeczeństwo. Życzmy sobie, aby w tak trudnych czasach móc żyć zgodnie z hasłem przyświecającym tej książce – Carpe diem!

Julia Wyczling z klasy 2c poleca książkę „Folwark zwierzęcy”

Folwark zwierzęcy George’a Orwella (pierwsze wydanie 1945 rok w Wielkiej Brytanii) niemal do upadku ustroju komunistycznego była powieścią w Polsce zakazaną. W 1988 roku jej cenzura została zniesiona, teraz każdy z nas może ją mieć na swojej półce.

Książka była zakazana z powodu swojej tematyki. Orwell​ przedstawia historię buntu zwierząt na typowej angielskiej farmie. Zwierzęta z Manor Farm rozpoczynają rewolucję przeciwko ludziom. Buntowi, który ma na celu stworzenie idealnego społeczeństwa, przewodzą dwie świnie: Snowball i Napoleon. Wkrótce jednak Napoleon poznaje smak władzy, za pomocą intryg pozbywa się Snowballa i wprowadza reżim totalitarny.

Historia jest satyrą na rewolucję rosyjską. Każda książkowa postać odpowiada postaci historycznej. Dlaczego warto przeczytać powieść Orwella? Dzięki niej w przystępny sposób, możemy przyswoić wiedzę na temat tego okresu w historii, poza tym zaletą są wartości jakie ze sobą niesie. Autor ukazuje, że często pod hasłami równości i wspólnego dobra, kryją się okropne zbrodnie i czyny, których dopuszczają się ich przywódcy. Oto często powtarzany cytat: Wszystkie zwierzęta są równe, ale niektóre są równiejsze.

Przesłanie, które książka niesie – jest takie, by nie podążać ślepo za masą i być czujnym, jakie informacje słyszymy w radiu czy telewizji. Nie poddać się – tak jak zwierzęta Orwella – propagandzie i podążać za własnymi ideami.

Zuzanna Rajewska z klasy 2D4 poleca książkę „Bestiariusz słowiański”

Chciałabym polecić dość obszerną książkę, którą kupiłam w zeszłym roku i cały czas czytam, gdy tylko znajdę chwilę czasu i chęci. Jest to „Bestiariusz słowiański”(obydwie części) z ilustracjami Witolda Vargasa i Pawła Zycha. Nie nazwałabym siebie wielkim fanatykiem mitologii słowiańskiej, jednak czytanie opisów wszystkich demonów, duchów, biesów czy innych stworzeń, sprawia mi wielką frajdę. Ciekawe opisy posiadające też czasem krótkie legendy, dopełniają wspaniałe ilustracje, które pozwalają lepiej zobrazować sobie wszystkie stworzenia. Do tego, często na dole stron pojawiają się różne ciekawostki- nie tylko o danym stworze, ale też o życiu dawnych Słowian- o tym jak tłumaczyli sobie poszczególne, wydawałoby się, że oczywiste aspekty życia. Najciekawsze były dla mnie sposoby tłumaczenia sobie przez nich poszczególnych chorób, a tym bardziej sposobów ich leczenia lub zapobiegania im- nie będę tu zdradzać dużych szczegółów ;).

Książka ta jest na pewno godna polecenia. W bardzo ciekawy sposób przedstawia ciekawe opisy nie tylko bestii i stworów, ale też życia naszych dalekich przodków.

Patrycja z klasy 2E4 poleca książkę "Otylia"

Historia Otylii Jędrzejczak, polskiej mistrzyni olimpijskiej zaciekawi niejednego fana sportu. Jej historia jest źródłem motywacji oraz inspiracji dla wielu pływaków. Mimo, że jej droga na szczyt nie była łatwa oraz kolorowa osiągnęła ona wielki sukces. Książka zatytułowana „Otylia. Moja historia” przedstawia realia życia niejednego sportowca. Wyrzeczenia, walka, determinacja oraz ciężka praca, która pozwala przełamać swoje bariery i osiągnąć sukces. Jeśli szukasz motywacji lub ciekawi ciebie jak wygląda życie pływaka, to jest to książka dla ciebie.

Julia z klasy 2D4 poleca książkę „Duma i uprzedzenie” 

W ramach akcji #Czwórka Inspiruje chciałabym polecić książkę "Duma i Uprzedzenie" angielskiej autorki Jane Austen. Powieść została wydana w 1813 roku i opowiada o losach młodej dziewczyny - Elizabeth Bennet i jej rodziny. Dziewczyna poznaje pana Darcy'ego, do którego czuje niechęć od samego początku. W tle przedstawiona jest historia siostry Elizabeth - Jane oraz bogatego młodzieńca - Charlesa Bingley. Mimo pozornej wzajemnej niechęci pan Darcy oświadcza się głównej bohaterce, która odmawia. Po tej decyzji dziewczyna przeżywa chwile, które uświadamiają jej, że uczucie, które żywi do pana Darcy'ego to miłość. Bohaterka wewnętrznie przeżywa rozterki, które determinują pewne wydarzenia zawarte w utworze. Jest to ciekawa książka, którą polecam przeczytać każdemu miłośnikowi literatury.

Uczennica z klasy 1D poleca książkę „Przeminęło z wiatrem”

W zeszłym roku miałam okazję pierwszy raz przeczytać znakomitą książkę "Przeminęło z wiatrem". Utwór opowiada historię szesnastoletniej Scarlett, która została rzucona w wir strat, uczuć i wydarzeń wojny secesyjnej. Chwytając za książkę, nie znałam tematyki utworu, a mimo to akcja od początku wzbudziła moje zainteresowanie i miłość, która sprawia, że wciąż wracam myślami do sporu Północy i Południa oraz postawionej w nim niekonwencjonalnej bohaterki. Myślę, że czytanie powieści o nieznanej fabule jest ciekawym sposobem poznania własnych preferencji i interesujących opowieści, dlatego też nie będę bardziej przybliżać historii "Przeminęło z wiatrem", jednocześnie polecając ją każdemu i gwarantując dobrze spędzony czas.

Julia Guss z klasy 2B4 poleca "A Sucky Love Story" Brittani Louise Taylor

Książka, którą chciałabym opisać, jest historią opisującą prawdziwe wydarzenia z życia jednej amerykańskiej influencerki. Mam na myśli dzieło Brittani Louise Taylor pod tytułem "A Sucky Love Story". W 18 rozdziałach autorka opisuje nie do końca udaną miłość z poznanym mężczyzną przez doskonale znany portal randkowy, Tinder'a. Na początku mogłoby się wydawać, że Milos zapewni Brittani życie prosto z marzeń - luksusowe wille, drogie samochody, miłość, która wydawała być się prawdziwa, bezwarunkowa, szczera. Jednak [Brittani] nie zdawała sobie sprawy, ile rzeczy ukrywa przed nią jej "ukochany" i jak wiele trudności czeka na nią w przyszłości. Jak to jest możliwe, że z wręcz idealnego związku, relacja łącząca tą dwójkę zmieni się w koszmar, powiązany z policją, licznymi rozprawami sądowymi, wiecznymi kłamstwami i strachem? Cytując autorkę, "Nie jest to historia miłosna, a historia przetrwania".

Jestem pewna, że w przyszłości wrócę do tej książki, nawet nie jeden raz. Mimo tego, że ciężko znaleźć wersję polską tego utworu, fabuła jest napisana w przejrzysty sposób i jestem przekonana, że każdy byłby w stanie ją zrozumieć. Osobiście uważam, że poruszony temat jest jak i będzie aktualny - zagrożenia powiązane z wszelkimi znajomościami online. Między innymi właśnie dlatego polecam każdemu sięgnąć po tą publikację. :)

Natalia Mońko z klasy 2B4 poleca książkę „Jak zostać gwiazdą”

Dzieło Magdaleny Pawlickiej pt. „Jak zostać gwiazdą” jest utworem opartym na faktach z życia niektórych gwiazd.  W tej książce są zawarte wskazówki, porady  jak zostać sławną gwiazdą. Każdy rozdział przedstawia  jeden sposób na bycie celebrytą.  Jest to przedstawione w formie wywiadu z gwiazdami. Poznajemy drogę sławy m.in. Urszuli Dudziak czy Jacka Rozenek.

Moim zdaniem „Jak zostać gwiazdą” jest interesującą, ciekawą książką, ponieważ dzięki niej można na różne sposoby zostać sławną osobą, dowiedzieć się jakie cechy charakteru są niezbędne aby „sięgnąć” sławę.

 Emilia Lewandowska z klasy 1E poleca książkę „I nie było już nikogo...”

Lubisz zagadki kryminalne, rozmyślanie nad różnymi scenariuszami i atmosferę napięcia? Książka Agaty Christie pt. „I nie było już nikogo...” zawiera w sobie wszystkie te elementy!  

Autorka była pasjonatką powieści kryminalnych. W swoim życiu napisała ponad 80 książek. Ta opowieść jest odpowiednikiem wcześniejszego dzieła o podobnej fabule - „Dziesięciu małych Murzynków”. Jej treść opisuje losy 10 przypadkowych osób zaproszonych na wyspę przez tajemniczego gospodarza - Pana Owena. Na miejscu zastają piękną willę i dwóch służących. Jednak ich radość nie trwa długo. Po jakimś czasie, zgodnie z rymowanką wywieszoną na drzwiach ich pokoi, ginie pierwsza osoba. Potem następna... Nikt nie ma alibi. 

Bohaterowie nie są zdolni do samodzielnego opuszczenia wyspy. Żyją w ciągłym strachu, obawiając się o swoje bezpieczeństwo...  Po jakimś czasie znajdują nagranie, które opowiada o ich czynach z przeszłości, za które nie ponieśli konsekwencji. To sprawia, że każdy nabiera w stosunku do innych jeszcze większych podejrzeń. Następnym elementem budującym napięcie jest to, że na stole znajdowało się 10 figurek. Każda śmierć oznacza zniknięcie jednej figurki, ale pozostaje pytanie - kto je zabiera? Rozwiązanie wcale nie jest takie proste. Tutaj nic nie jest do przewidzenia. 

Bardzo dużą zaletą książki jest to, że autorka dzięki zastosowaniu retardacji utrzymuje czytelnika w ciągłym napięciu. Podoba mi się również ciekawa kompozycja i fabuła powieści. Ma ona jednak swoje wady - ma zbyt mało stron i za szybko się kończy. Jednakże sądzę, iż jest świetnym kryminałem i warto ją przeczytać. Jeśli chcecie dowiedzieć się, kto był mordercą - może to ktoś z mieszkańców wyspy, może Pan Owen lub może i nawet ktoś z służących - koniecznie zajrzyjcie do tej książki, ponieważ z pewnością pozostawi ona po sobie bardzo dobre wrażenia.

Rymowanka na drzwiach :
„Raz 10 żołnierzyków pyszny obiad zajadało, nagle jeden się zakrztusił - i dziewięciu pozostało
Tych dziewięciu żołnierzyków tak wieczorem balowało, że aż jeden rano zaspał - ośmiu tylko pozostało
Ośmiu dziarskich żołnierzyków po Devonie wędrowało, jeden zostać chciał na zawsze... No i właśnie tak się stało
Siedmiu żołnierzyków zimą do kominka drwa rąbało, jeden zaciął się siekierą - sześciu tylko pozostało
Sześciu wkrótce znęcił miodek, gdy go z ula podebrali pszczoła ukłuła jednego - i tylko w piątkę zostali
Pięciu sprytnych żołnierzyków, w prawie robić chce karierę, jeden już przymierzył togę... I zostało tylko czterech
Czterech dzielnych żołnierzyków raz po morzu żeglowało, wtedy wychynął śledź czerwony, zjadł jednego, trzech zostało
Trójka miłych żołnierzyków Zoo sobie raz zwiedzało, gdy jednego ścisnął niedźwiedź - dwójka tylko pozostała
Dwóch się w słonku wygrzewało pod błękitnym, czystym niebem, ale słońce tak przypiekło, że pozostał tylko jeden
A ten jeden, ten ostatni tak się przejął dolą srogą, że aż z żalu się 

 Amelia Kijek z klasy 1E poleca książkę  "NEVER WORLD WAKE"

"Never World Wake"- to dzieło utalentowanej pisarki Marishy Pessl. Jest to powieść fantastyczna, ale według mnie możemy po części uznać ją również za kryminał. Książka opowiada o przygodzie sześciorga przyjaciół. Główna bohaterka - Beatrice mierzy się z trudną przeszłością, w której w niewyjaśniony sposób zginął jej chłopak. Od tego momentu przyjaciele tracą ze sobą kontakt. Po kilku latach Bee postanawia odbudować swoje dawne znajomości, co oczywiście jej się udaje i przyjaciele postanawiają zacząć od nowa. Po drodze do domu jednego z nich  uczestniczą w wypadku samochodowym, i ledwo unikają śmierci. Rano budzą się i wtedy  do ich drzwi puka tajemniczy mężczyzna, który oznajmia, że znajdują się w pętli czasowej. Żeby się z niej wydostać i tym samym przeżyć muszą zagłosować na jedno z nich - co rzecz jasna nie jest takie oczywiste.  Podczas pobytu w powtarzającym się dniu Beatrice dowiaduje się wiele na temat swoich przyjaciół i co najważniejsze - śmierci Jima.

Świetna fabuła i nieprzewidywalne zwroty akcji to niejedyne zalety tej powieści. Książka już od pierwszej chwili wyróżnia się na półkach sklepowych - jej okładka zachęca do czytania od momentu wzięcia w rękę. Kolejną zaletą jest młodzieżowy styl, który, według mnie, przypadnie do gustu każdemu nastolatkowi, który lubi powieści fantastyczno - kryminalne. W moim przypadku książka sprawdziła się idealnie - nie mogłam się od niej oderwać, a muszę przyznać, że nie należę do osób za bardzo lubiących czytać, więc jest to kolejny plus trafiający na jej konto. Opowieść pomimo tego, że ma wiele stron nie ma żadnego słabego momentu, który byłby nużący lub zniechęcający do dalszego czytania. Autorka postarała się o to, aby książka wypełniona była akcją aż po brzegi.

Każdemu, kto chciałby przeżyć wspaniałą przygodę i poszerzyć granicę wyobraźni z całego serca polecam tę właśnie pozycję, która wzbudza wiele emocji i podejrzeń związanych z wydarzeniami. Muszę też zapewnić, że zostanie wam ona gdzieś z tyłu głowy na bardzo długi czas.

..........................................................................................................................

#Czwórka Inspiruje 2.0

„Zaczytana Czwórka”

Wspólne projekty, ciekawe pomysły, nowe wyzwania to codzienność naszej szkoły. Może teraz przyszło nam żyć w niecodziennych czasach, ale nasza szkoła się nie zmieniła i my się nie zmieniajmy, tylko się ROZWIJAJMY.

Dlatego ruszamy z akcją  #Czwórka Inspiruje 2.0.

W I edycji zachęcaliśmy, aby każdy z "Czwórkowiczów" podzielił się informacjami, refleksjami o godnych polecenia książkach, filmach, które Was zainteresowały oraz o  innych aktywnościach, które wypełniają Wasz czas wolny: np. gotowanie,  malowanie, rysowanie lub inne działania, które sprawiają Wam przyjemność.

Dzisiaj rozpoczynamy kolejną odsłonę naszej akcji pod wdzięczną  nazwą – „Zaczytana Czwórka”.

Pewne rzeczy są nowe, pewne przechodzą do tradycji. Chcąc wpisać się w tę konwencję chcemy zaproponować Wam zabawę w recenzentów. Może nie takich profesjonalnych, bo wówczas będzie to praca, a nie zabawa. A my chcemy tylko zaproponować Wam napisanie krótkich tekstów, w których opiszecie problematykę przeczytanej książki oraz podzielenie się  swoimi uwagami i refleksjami na jej temat.

Mogą to być książki, które

- według Was trzeba przeczytać,

- są Waszą ulubioną lekturą;

- wywarły na Was największe wrażenie,

- „pochłonęliście” je w jeden weekend,

- wracacie do nich, co jakiś czas.

Wasze krótkie recenzje mogą być podpisane pełnym nazwiskiem, tylko imieniem lub nickiem.

O Waszych książkowych inspiracjach wszyscy będą mogli przeczytać  – na stronie internetowej szkoły oraz fanpage’u „Czwórka-włącz wyobraźnię”.

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

#Czwórka Inspiruje

Wiktoria, kl. 1a4, poleca serial "Dom z papieru"

Chciałabym bardzo polecić hiszpański serial Dom z papieru, który składa się z 4 sezonów. Opowiada on o profesorze i jego grupie, którzy zaplanowali napad na hiszpański bank. Ten plan jest bardzo szczegółowy i wyprzedza wszystkie kroki jakie podejmie policja, jest wręcz idealny. Ponadto podczas oglądania tego serialu przeżywamy dużo różnego rodzaju emocji i cieżko jest przestać go oglądać. Wszystkim osobą, które lubią takiego rodzaju filmy a nawet i tym którzy nie do końca są do nich przekonani naprawdę polecam obejrzeć ten serial.

niebieskooka,  poleca powieść „Madame” Antoniego Libery oraz “Przeminęło z wiatrem” Margaret Mitchell

Pandemia koronawirusa od początku budziła we mnie wiele złych emocji, lecz zauważyłam, że okres kwarantanny zdecydowanie przyczynił się do mojego rozwoju osobistego. Od kiedy nauczyłam się czytać, świat literatury wciągnął mnie bezpowrotnie, w liceum jednak nie miałam za dużo czasu na tę przyjemność. Już po tygodniu spędzania czasu w domu zamówiłam stos książek, które od dawna zamierzałam „pochłonąć". Do kolekcji moich ulubionych pozycji dołączyła „Madame” Antoniego Libery, która opowiada o niespełnionej miłości, przybliżając jednocześnie nieznany mi dotąd świat PRL. Obok niej na półce stoi „Przeminęło z Wiatrem”, powieść o ludzkich wyobrażeniach, zderzających się z prawdą i miłości, która nie zawsze jest taka, jaka się wydaje, a w tle możemy odczuć okrucieństwo Wojny Secesyjnej. Obie te książki serdecznie polecam, każda z nich gwarantuje poszerzenie horyzontów oraz prawdziwy rollercoaster emocji.



Zuzanna, 1d4, poleca projektowanie i robienie bransoletek hand made

Pewnego dnia gdy robiłam porządki w piwnicy natknęłam się na kolorowe gumeczki. Od razu przypomniało mi się jak robiłam z nich różnego rodzaju bransoletki. Postanowiłam, że spróbuję zrobić kolejne i naprawdę świetne było sobie przypomnieć stare czasy, w których zamiast używania telefonów znajdowało się różne ciekawe zajęcia. Polecam każdemu oderwać się trochę od swojego smartfona i porobić różne ciekawe rzeczy. W moim przypadku jest to robienie bransoletek, które wymagają poświęcenia swojego czasu jednak efekty są świetne.

Agnieszka Meller, kl. 1d4, poleca rysowanie, malowanie oraz fotografowanie

Podczas kwarantanny zauważyłam, że każdy z nas powinien poświęcać więcej czasu dla siebie. Czasem media, szkoła lub praca, a także nieustanny stres i obowiązki, przytłacza nas tak bardzo, że nie jesteśmy w stanie rozwijać swoich pasji, a także odkrywać tych nowe. Wolny czas wykorzystałam przede wszystkim na wyciszenie się i kontakt z samą sobą. Przeczytałam też wiele książek, a także wróciłam do rysowania i malowania. Zachwyciłam się na nowo pięknem całkiem przyziemnych rzeczy. Zainspirował mnie krajobraz na zewnątrz, więc zrobiłam także kilka ładnych zdjęć dzikiej naturze.

Agnieszka, kl. 1a4, poleca serial ,,Ania nie Anna"

Chciałabym polecić serial ,,Ania nie Anna". Jest to ekranizacja znanej książki ,,Ania z Zielonego Wzgórza". Serial opowiada o losach dziewczynki, która zostaje adpotowana przez starsze rodzeństwo. Dziewczynka przeżywa wiele, często niebezpiecznych, przygód. Jej największym zainteresowaniem jest czytanie książek, przez co używa wielu niespotykanych słów, co skutkuje niezrozumieniem wśród rówieśników.

Cały serial jest stylizowany na kształt XIX wieku. Dzięki temu możemy poznać klimat tamtych czasów i zobacyć problemy ówczesnych ludzi. Serial opowiada o wartościach takich jak: przyjaźń, miłość, tolerancja oraz rodzina. Uważam, że jest to idealna produkcja na czas pamdemii, by zapomnieć o otaczającej nas sytuacji i zrelaksować się.

Melissa, poleca jazdę na deskorolce klasycznej

Podczas tego trudnego dla wszystkich okresu odkryłam deskorolkę klasyczną. Dosłownie ją odkryłam, gdyż leżała samotnie w piwnicy przez dobre parę lat. Tak, więc wróciłam do jazdy na desce. Warto zadbać o ruch w tym okresie a deskorolka była dla mnie inspiracją i motywacją do zwiększenia ilości ruchu.

Julia Megger, kl. 1b4, poleca serial „Atypowy”

W ciągu obowiązkowej kwarantanny obejrzałam i chciałabym bardzo polecić serial na Netflixie pod tytułem „Atypowy”. Jest to serial opowiadający o zachowaniu i sytuacji chłopaka z autyzmem i nastoletnim zachowaniu. Pozwala on bardziej zrozumieć zachowania osób chorych na autyzm i podobnego typu choroby. Jest to serial,który powinien obejrzeć każdy.

Maciej Łoziński, kl. 1d4, poleca jadę na rowerze, bieganie

W czasie kwarantanny moim głównym zajęciem w wolnym czasie była jazda na rowerze. Uwielbiam jeździć zarówno po miejskich ścieżkach rowerowych jak i po lasach czy innych trudniejszych terenach w czym na pewno pomaga rower górski. Tak jak bieganie jest to świetny sposób na zwiedzanie Bydgoszczy i okolic. Możliwość osiągania dużych prędkości za pomocą własnych mięśni zawsze wydawało mi się świetnym konceptem, ale to właśnie teraz mogłem w pełni odkryć potencjał tej, mimo że męczącej to jakże satysfakcjonującej rozrywki. Gorąco polecam ten sposób spędzenia wolnego czasu, dawno nic nie dawało mi takiej frajdy.

 

Basia, poleca “Gwiezdne Wojny” (wszystkie części ;-) )

Nadal nie umiem wyśmienicie gotować, ciasta wychodzą mi jedynie z paczki, a język hiszpański jest bardziej obcy niż kiedykolwiek. Wiele było momentów, kiedy ustalałam sobie nowe postanowienia, jednak chyba większość z nas zdaje sobie sprawę z tego, jak się one zazwyczaj kończą (chociażby te noworoczne).

Czas, który towarzyszy mi podczas siedzenia w domu nie zwalnia, a nawet gna znacznie szybciej niż kiedykolwiek. Mam wrażenie, że nadal jestem tam, w szkole, w marcu, gdzie, nawet jeśli świeciło słońce to zmarznięte ręce, dawały o sobie znać podczas codziennej drogi do szkoły. Nie jestem w stanie powiedzieć, co robiłam, chociażby tydzień temu. Jeśli miałabym jednak wybrać, co najbardziej mnie usatysfakcjonowało podczas tej całej izolacji to fakt, że podjęłam się obejrzenia wszystkich możliwych części ,,Star Warsów". Zawsze miałam do tej serii uprzedzenie, nie podobał mi się za dzieciaka jej zamysł i jedna część, którą kiedyś dawno temu (może nawet za górami za lasami) oglądałam. Rozpoczęłam to całe wyzwanie dosyć mozolnie i już na początku pojawiły się problemy, ponieważ jest wiele wersji, jak powinno się po kolei je oglądać. Szybko jednak okazało się, że to żaden wysiłek a sama przyjemność. Miałam ochotę pochłaniać to kolejne części, a z osoby, która czuła do nich niechęć, stałam się zagorzałą fanką w zaledwie jeden dzień.

Daria Bogacka, kl. 1d4, poleca aktywność fizyczną (treningi samoobrony)

W tym trudnym dla nas okresie skupiłam się na rozwijaniu swoich talentów, jednocześnie starając się być aktywnym. Więc razem z tatą wróciłam do treningów samoobrony, która przyda się potem do mojej wymarzonej pracy

Martyna Owsińska kl. 1b4, poleca film „Cudowny chłopak”, reż Stephen Chbosky

Film, który obejrzałam i jest godny polecenia to „Cudowny chłopak”. Dziesięcioletni Auggie urodził się z licznymi deformacjami. Aby móc normalnie funkcjonować, przeszedł blisko trzydzieści operacji plastycznych twarzy. Dla rodziny Auggie jest cudownym, inteligentnym i wrażliwym chłopcem, a dla innych bywa „dziwadłem”. Ze względu na swój wygląd rodzice nie posyłali go do szkoły, sami uczyli syna. W końcu jednak rodzice chłopca decydują, że pora skończyć z nauczaniem w domu i pozwolić mu zmierzyć się z zewnętrznym światem. Choć początki były trudne, z czasem Auggie znalazł grupę wiernych przyjaciół.

Film ten jest wzruszający, czasami przepełniony smutnymi scenami, a zarazem zabawny.

Weronika Otlewska, kl.1a4, poleca film „Nienawiść, którą dajesz”, reż. George Tillman Jr.

Chciałam polecić film „Nienawiść, którą dajesz”. Film ten ma odniesienie do zdarzeń, które mają teraz miejsce na świecie. Film opowiada o Afroamerykance i jej rodzinie oraz o problemach z jakimi się zmagają. Moim zdaniem film jest wzruszający, porusza trudne tematy i daje do myślenia.

Weronika Nowak, kl. 1b4, poleca film "Lion. Droga do domu", reż. Garth Davis

W poszukiwaniu starszego brata, Saroo, pięcioletni chłopiec przypadkowo wsiada do pustego pociągu. Budzi się w Kalkucie. Nie zna swojego nazwiska ani adresu domu położonego tysiące kilometrów od miasta. Ma jednak szczęście, bo w najmniej oczekiwanym momencie jego los się odmienia. Adoptowany przez parę Australijczyków, dopiero 25 lat później wyrusza na poszukiwanie utraconego domu. Bardzo chciałabym polecić ten film, ponieważ jest to historia prawdziwa oparta na faktach i warta do obejrzenia.

Anna Mikielska, kl. 1a4, poleca film “Nerve”, reż. Henry Joost i Ariel Schulman

Nerve to porywający thriller reżyserów Henrego Joosta i Ariel Schulman oparty na książce Jeanne Ryan Nerve. Głównym wątkiem filmu jest nowa gra w sieci, w której dokonujesz wyboru czy chcesz być graczem czy obserwatorem. Jeśli jesteś obserwatorem, wpływasz na przebieg gry i rzucasz wyzwania, jako gracz bierzesz w nich udział i jesteś w centrum uwagi. Zadania przeważnie są niebezpieczne, zagrażające zdrowiu lub życiu lub skłaniające do łamania prawa, a wszystko to dla sławy i pieniędzy. Twórcom rewelacyjnie wyszło budowanie napięcia podczas trudnych wyzwań. Nie rozczaruje nas także zakończenie gdzie jest przedstawiony doskonały morał a przy tym jest zaskakujący i trzymający w napięciu zwrot akcji. Uważam, że film spodoba się przede wszystkim młodzieży, ale dorośli z pewnością także powinni dać mu szansę.
Myślę, że jest to świetna opcja szczególnie teraz gdy siedzimy w domu i nie wiemy jak wykorzystać czas w interesujący i ciekawy sposób.

Oliwia Bajtkiewicz, kl. 1b4, zachęca do nauki języka francuskiego oraz poleca album “Brol”, belgijskiej piosenkarki Angèle 

Podczas kwarantanny w wolnym czasie zaczęłam dodatkowo uczyć się języka francuskiego oraz zagłębiać się w kulturę i muzykę krajów francuskojęzycznych, i tak oto odkryłam album belgijskiej piosenkarki Angèle pt. "Brol". Bardzo szybko spodobały mi się wszystkie piosenki oraz przekazy jakie za sobą niosą. Album opowiada o współczesnych problemach w społeczeństwie i ważnych kwestiach jak na przykład równouprawnienie, prawa kobiet i feminizm. Myślę, że warto poznać ten albumu nie tylko ze względu na brzmienie piosenek, ich przekaz czy kreatywne teledyski do niektórych z nich, ale również aby ćwiczyć język.

Marta Neuman, kl. 1a4 poleca powieść  Agathy Christie „Morderstwo w Orient Expressie”

„Morderstwo w Orient Expressie” to powieść autorstwa Agathy Christie. Opowiada ona, jak sam tytuł wskazuje, o morderstwie w ramach zemsty. Cała akcja jest oparta na sentymencie do jednej niewinnej osoby. Rozwiązania sprawy podejmuje się sławny detektyw Herkules Poirot, dzięki któremu sprawiedliwości staje się zadość. Podczas czytania kryminału można odczuć mroczny i wciągający klimat dlatego, to dzieło autorki powieści kryminalnych, z pewnością jest warte uwagi. Mogę powiedzieć, że ta książka jest idealna dla osób, które chcą poczuć dreszczyk emocji przy niecodziennej historii.

Gabriela Twardowska, kl. 1b4, poleca film “Król” (The King), reż. David Michôd 

Film, który chciałabym polecić opowiada o księciu Henryku V, który po śmierci ojca obejmuje tron Anglii. Młody, niedoświadczony mężczyzna musi zmienić się z próżniaka w odpowiedzialnego króla, który ruszy na pole bitwy. Jego przemiana, trwa cały film, dzięki czemu dostajemy czas, aby zapoznać się z bohaterem i stwierdzić czy mu kibicujemy. Mimo tego, że film powstał w czasach współczesnych, to dzięki scenografii i przydymionych kolorach można poczuć klimat średniowiecza.

Klaudia, kl. 1a4, poleca film "Czekolada", reż.  Lasse Hallström

Godnym polecenia filmem jest “Czekolada” z 2000 roku. Grają tam bardzo utalentowani aktorzy, w tym Johnny Depp. Film opowiada o kobiecie, która przeprowadziła się do małego miasteczka, gdzie jedną z ważniejszych ról odgrywa religia chrześcijańska. Kobieta otwiera tam czekoladziarnię i zmienia światopogląd innych mieszkańców. Film ma ładną ścieżkę dźwiękową i niepowtarzalny klimat.

Dominika Busz kl. 1b4, poleca serial "Romance Is a Bonus Book", reż. Lee Jeong-hyo

Podczas kwarantanny natknęłam się na serial pt. "Romance Is a Bonus Book". Jest to komedia romantyczna produkcji koreańskiej opowiadająca o życiu byłej copywriterki, która jest bez dachu nad głową i pilnie poszukuje pracy. Po wielu staraniach zostaje zatrudniona w wydawnictwie, gdzie redaktorem naczelnym jest jej przyjaciel z dawnych lat. Myślę, że warto obejrzeć ten serial dla budującej się na nowo relacji między tą dwójką oraz w szczególności dla wątku tworzenia książek - w jaki sposób rękopis zostaje przekształcony w prawdziwe opracowanie.

Natalia Mońko,  kl. 1b4, poleca serial "72 najniebezpieczniejsze zwierzęta- Azja, Ameryka Łacińska i Australia"

Jest to serial dokumentalny na temat zwierząt, które mogą być niebezpieczne dla człowieka lub innych zwierząt. Serial można znaleźć na netflixie, stanowi 1 sezon z 12 odcinkami. Na 11 odcinkach są przedstawione zwierzęta, pod jakim względem są niebezpieczne, jak dużo osób lub zwierząt zabija, różne ciekawostki. Po tym przedstawieniu każde zwierze jest przypisane do jakiegoś miejsca ( zwykle od 1 do 7 lub 6 miejsca). Wyższe miejsce zależy od zasięgu występowania, częstego ataku na ludzi, jeżeli mają jad to, jak bardzo jest toksyczny, siły z jaką atakują ofiary. W 12 odcinku jest finał, a w nim znajdują się zwierzęta, które zajęły 1 miejsca w poprzednich odcinkach. W tym odcinku jest ponowne przedstawienie tych zwierząt i wpasowanie do odpowiednich miejsc z takimi zależnościami, jakie były w pierwszych 11 odcinkach.

Angelika Piekarska, kl 1e4, poleca książkę Adama Kay`a, “Będzie bolało”

Podczas pandemii i stałego pobytu w domu przeczytałam kilka ciekawych książek. Najbardziej zainteresował mnie jednak dziennik Adama Kay’a pt. „Będzie bolało”. Jest ona o przeżyciach młodego mężczyzny, który pragnie zostać lekarzem ginekologiem. Droga ta jednak nie jest prosta i przyjemna. Adam musi się mierzyć z 97-godzinnymi tygodniami pracy, decyzjami, które zaważą na ludzkim życiu, niskimi wypłatami i brakiem czasu dla rodziny i przyjaciół. Autor opisuje wszystko w niezwykle humorystyczny sposób. Z jego zabawnych i jednocześnie przerażających zapisków dowiecie się wszystkiego, co chcielibyście wiedzieć (i czego nie chcielibyście wiedzieć) o życiu lekarzy na oddziale i poza nim. Z prawdziwą przyjemnością przeczytałam każdą stronę tej książki.

Vanessa Lewandowska, kl 1a4, poleca serial “Sherlock”, reż. Mark Gatiss, Steven Moffat

Podczas kwarantanny ponownie udało mi się obejrzeć jeden z moich ulubionych seriali pt.: "Sherlock". Był on nakręcony na podstawie książek Arthura Conana Doyle'a. Akcja została przeniesiona do czasów współczesnych, co, moim zdaniem, jest dużym plusem serialu. Tytułowy Sherlock jest samotnie żyjącym geniuszem, pracującym dla policji w Londynie. Pewnego razu spotyka równie samotnego doktora Watsona, który właśnie wrócił z wojny i od tamtego momentu bohaterowie rozwiązują zagadki razem. Z czasem pojawiają się nowi bohaterowie oraz problemy, które muszą zwalczyć. Odcinki są zabawne, tajemnicze, zaskakujące i nieprzewidywalne, więc myślę, że każdy z nas odnajdzie w nich coś dla siebie.

Dominika, kl. 1a4, poleca serial “The 100”

W wolnym czasie podczas kwarantanny ponownie obejrzałam serial pt.: "The 100". Akcja rozgrywa się w dalekiej przyszłości, co jest bardzo interesujące i też jednocześnie trochę przerażające. Serial opowiada o losach ludzi, którzy mieszkali na ogromnej stacji kosmicznej i teraz z powrotem przybywają na Ziemię. Okazuję się jednak, że nie jest ona taka sama, jaką ją zostawili, a mieszkający na niej ludzie nie są zbyt przyjaźnie nastawieni. Serial jest kreatywny, nie raz zaskakuje i przyjemnie się go ogląda. Myślę, że spodobałby się wielu osobom, którym podobają się motywy science fiction.

Patrycja Zamora, kl. 1a4, poleca film “Pamiętnik”, reż. Nick Cassevetes

Zdecydowanie chciałabym polecić kultowy i prawdopodobnie wielu osobom znany film pt.'Pamiętnik'. Zachwyciła mnie w nim niesamowita gra aktorska oraz bardzo ciekawa fabuła. Ukazuje on przede wszystkim jak silna jest miłość dwojga ludzi. Perypetie głównych bohaterów mogą inspirować,zachwycać i śmieszyć. Osobiście uważam, że film ten opowiada piękną historię, która mogła zdarzyć się wielu osobom. W szczególności dzieło to polecam osobom chcącym się odstresować i odciąć od problemów.

Aleksandra Budnik, kl. 1d4, poleca książkę  Anny Niemczyk „Aseksualność. Czwarta orientacja”

Zamknięcie w izolacji było (i jest) dla mnie jak zbawienie, choć na początku nie było kolorowo. Na szczęście bardzo odpowiadają mi takie warunki, wreszcie mogłam zająć się sobą i zdrowiem psychicznym. Odkryłam wiele rzeczy o sobie (również dzięki wspaniałej książce Anny Niemczyk „Aseksualność. Czwarta orientacja”), ale zajęłam się też rzeczami, które chciałam robić od dawna, lecz nie miałam na nie czasu i motywacji, np. nauka o czarostwie (ang. witchcraft), wicce oraz pogaństwie. Są to bardzo interesujące tematy, choć oczywiście – nie każdy musi je lubić. Aczkolwiek warto próbować nowych rzeczy – teraz mamy na to trochę więcej czasu!

Trzymajmy się wszyscy w zdrowiu i dbajmy o siebie w tych specyficznych czasach.

Amelia, poleca słuchowisko "Wiedźmin" oraz musical "Hamilton: An American Musical"

Z powodu epidemii koronowirusa zaczęłam sięgać po najróżniejsze formy kultury. Dlatego w ostatnim czasie udało mi się zabrać za bardzo ciekawe dzieła, którymi chciałabym się dzisiaj podzielić. Pierwszym z nich jest Wiedźmin autorstwa Andrzeja Sapkowskiego. Z początku czytanie nie sprawiało mi większej przyjemności, powiedziałabym, że wręcz męczyło. Natomiast jakiś czas temu odkryłam słuchowisko z Wiedźmina. (Słuchowisko jest to coś przypominające audiobooki, lecz znaczne ciekawsze ponieważ charakteryzuje się takżę efektami akustycznymi i muzyką). W ten właśnie sposób w mgnieniu oka przełknęłam pierwszą część opowiadań - ,,Ostatnie Życzenie". Serdecznie zapraszam do spróbowania takiej formy zapoznawania się z Wiedźminem lub obojętnie jaką książką, ponieważ jest to niezapomniane przeżycie. Słuchowiska są bardzo klimatyczne i zdecydowanie działają na wyobraźnie odbiorcy.  Drugim dziełem za które się zabrałam (po raz drugi, ponieważ już wcześniej byłam zaznajomiona, natomiast czuję, że muszę o tym wspomnieć) jest Hamilton: An American Musical. Jest to musical o życiu jednego z ojców założycieli Stanów Zjednoczonych- Alexandra Hamiltona. Jest to bardzo interesujące i porywające dzieło. Są różne sposoby zapoznawaniem się z Hamiltonem (tutaj polecam obejrzeć filmik na kanale Łap Chwile pt ,,JAK, GDZIE I PO CO obejrzeć HAMILTONA z Broadway'u). Za pierwszym razem gdy słuchałam soundtracku, od razu wiedziałam, że zakochałam się w Hamiltonie. Niesamowita historia o chorej ambicji, dążeniu do władzy i poświęceniu wszystkiego, żeby zdobyć swój upragniony cel.

Oliwia Dyka, kl. 1e4, poleca naukę języka japońskiego oraz rozwijanie umiejętności artystycznych

Kwarantanna jest wydarzeniem, którego żadne z nas nie zapomni do końca życia. Ten kilkumiesięczny czas spędzony w naszych domach, bez bezpośredniego kontaktu ze znajomymi jest jednak idealną okazją na wypróbowanie nowych hobby, bądź doskonalenie już obecnych.
Jedną z rzeczy jakich postanowiłam wypróbować podczas kwarantanny jest nauka języka japońskiego. Dzięki aplikacji Duolingo codziennie mogę przeznaczyć parę wolnych minut na zrobienie czegoś pożytecznego. Wolny czas wykorzystuję także na rozwijaniu umiejętności artystycznych, takich jak origami, rysowanie oraz grafika komputerowa. Wróciłam też do speedcubingu, czyli jak najszybszym układaniu kostek Rubika. Aktualnie moim ulubieńcem jest kostka Pyramix, kształtem przypominająca piramidę. Ostatnią z moich kwarantannowych aktywności jest ogrodnictwo. Wraz ze zbliżającym się wielkimi krokami latem postanowiłam założyć rękawice ogrodowe i… udekorować balkon. Skoro do niedawna nie mogłam tak często spotykać się ze znajomymi na sesje zdjęciowe, moimi modelami zostały stokrotki, goździki, azalie, lawenda, kalanchoe, sundaville i pelargonia!

Amelia Pater, kl. 2d, poleca jazdę na rowerze, rękodzieło artystyczne i książkę "Nocna Tęcza" Claire King'a

Ostatnio przejechałam cały Półwysep Helski na rowerze w dwie strony co daje 80 km, a zarazem mój nowy rekord życiowy. Ponadto nauczyłam się nowych technik z zakresu rękodzieła artystycznego oraz rozwijam moją stronę internetową poświęconą tej tematyce mellymoon.pl - może są uczniowie, którzy mają podobne pasje. Uczę się bardzo szybkiej i trudnej solówki na gitarze co stanowi dla mnie niemałe wyzwanie. Niedawno przeczytałam też książkę autorstwa Claire King'a "Nocna Tęcza" i uważam, że takie dzieła powinny być czytane w szkołach, ponieważ rozbudzają wrażliwość oraz ukazują dzieciństwo, świat z punktu widzenia dziecka. Ta książka na pewno byłaby pomocna nie tylko do matury - bo nie o to tu chodzi, lecz by zrozumieć słabszych i porzuconych. Moim zdaniem powinna to być jedna z programowych pozycji, ponieważ przekazuje wartości ważniejsze niż wiele lektur szkolnych razem wziętych, a nawet bardzo wykracza poza te ramy i rozwija wyobraźnię.

Jagna Lach, kl. 1e4, poleca aktywność fizyczną i... dostrzeganie piękna otaczającego nas świata

Kwarantanna to czas, w którym całkowicie zmieniły się moje priorytety. Od samego początku bardzo źle ją znosiłam, a powrót na tak długi czas wydawał mi się nierealny. Chciałam zostać w mieście, z przyjaciółmi, na siłowni, dalej zwiedzać piękne miejsca w Bydgoszczy, chodzić do moich ulubionych kawiarni.. 

Po takim czasie w mojej małej miejscowości odkryłam na nowo mnóstwo rzeczy, które mnie zachwyciło na tyle, że brak ludzi całkowicie mi nie przeszkadzał. Wróciłam do biegania, podczas którego podziwiam pola rzepaku i dzikie zwierzęta na leśnych ścieżkach, tak jak na zdjęciu widać do regularnych ćwiczeń dorzuciłam jogę, która rano niesamowicie dodaje mi energii i rozciąga, a wieczorami wycisza, uspokaja. Myślę, że to czas, w którym warto skupić się na swoim zdrowiu, nie tylko fizycznym, ale również psychicznym i dzięki możliwościom technologicznym w przeróżny sposób utrzymywać kontakt z ludźmi, którzy z dnia na dzień zaczęli być daleko. 

I to wszystko ode mnie, trzymajcie się ciepło, dbajcie o siebie.

100976504 247085229891187 2680819076065918976 n

Marta, kl. 1b, opisuje pracę w fundacji "Mam Marzenie"

Od kilku miesięcy życie jakby trochę zamarło, zwolniło. Mimo tego pewne rzeczy się nie zmieniają i utrzymują to samo tempo. W fundacji Mam Marzenie nadal robimy wszystko, aby spełniać marzenia! Poznajemy naszych Marzycieli przez video rozmowy i chociaż tak spędzamy z nimi trochę czasu. Naszym głównym celem jest spełnić marzenia dzieciaków i podarować im trochę uśmiechu, zwłaszcza w tym trudniejszym czasie.

Idea spełniania marzeń zaczęła się w USA, kiedy siedmioletni Chris chciał zostać policjantem. Funkcjonariusze z Arizony zrobili wszystko, aby chłopiec mógł złożyć uroczystą przysięgę. Na jej mocy stał się Honorowym Policjantem Wydziału Drogowego w oficjalnej czapeczce z policyjnym logo oraz własnym identyfikatorem. Kilka dni później otrzymał także swój mundur i zaliczył test jazdy na mini-motocyklu. Policjanci byli tak wzruszeni i oczarowani małym chłopcem, że postanowili założyć Fundację Make A Wish. W Polsce powstała ona w 2003 roku w Krakowie. Misją Fundacji jest spełnianie marzeń dzieci cierpiących na choroby zagrażające ich życiu. Chcemy dostarczyć im niezapomnianych wrażeń i wnieść trochę radości. Wolontariusze działają w całym kraju, jest też oddział w Bydgoszczy.
Samo poznanie Marzyciela to ogromna ekscytacja, wiążąca się z wielkim oczekiwaniem, aby usłyszeć o czym on marzy. Tyle ile dzieci, tyle niesamowitych pomysłów! Każde z nich jest naprawdę wyjątkowe. Jednak nic nie równa się z chwilą kiedy Marzenie staje się rzeczywistością. Radość jaka promienieje z oczu naszych bohaterów to coś, czego się nie zapomina i daje ogromną motywację do dalszego działania. Zapraszam na Facebooka, na naszą stronę oddziału Bydgoszcz, aby samemu przekonać się, że nie ma rzeczy niemożliwych!

Link -> https://www.facebook.com/groups/381687835887369

Nina Gackowska, kl. 1b, poleca ćwiczenie jogi oraz kanały na YouTube - “Yoga with Kassandra” oraz “Alivia D'andrea”

Zakładając, że pewnie większość uczniów podzieli się obejrzanymi filmami, serialami czy książkami, chciałabym trochę odbić od tego utartego szlaku i polecić coś innego - bo sport, a konkretniej jogę.
Jak wszyscy wiedzą, w czasach kwarantanny powinniśmy ruszać się chociaż odrobinę więcej niż z łóżka do lodówki (no, ewentualnie czasem też do łazienki). Ja od niedawna, z uwagi na to, że miałam więcej czasu i chciałam spróbować czegoś nowego, zaczęłam ćwiczyć jogę. Co ciekawe, nigdy mnie do tego nie ciągnęło, wręcz odwrotnie - wizerunek wykonywania różnych nudnych, mało energicznych jakby się wydawało ćwiczeń odpychał mnie od siebie przez kilka dobrych lat. Nie wiem więc co doprowadziło, że rozłożyłam matę i odpaliłam sobie filmik na YouTube, ale zostałam przy tym na dłużej. Okazuje się, że joga to nie tylko powolne zmiany póz - joga dzieli się na różne rodzaje, mniej lub bardziej energiczne. Mi takie ćwiczenia oprócz poprawy kondycji (i zmniejszenia bólu w plecach, spowodowanych na pewno! lekcjami online:)) pomogły się rozluźnić, “zapanowałam” nad swoim oddechem i stresem, łatwiej mi utrzymać skupienie przy np. nauce. W internecie jest masa poradników, filmików i innych rzeczy związanych z jogą - ja mogę polecić dwa kanały na YouTube - “Yoga with Kassandra” oraz kanał “Alivia D'andrea”.
Zdecydowanie polecam spróbować każdemu - może ktoś z was się do jogi przekona i zostanie przy tym rodzaju aktywności na dłużej.

"Nela", kl. 1b, poleca film "Epidemia strachu", reż.Steven Soderbergh

Kwarantanna wywołana covid 19 to czas, kiedy 99% czynności trzeba było wykonać w domu (praca, nauka, spędzanie czasu wolnego).Dotyczyło to każdego obywatela w naszym kraju. Obecnie niektóre z zakazów zostały zniesione, jednak młodzież nadal musi uczyć się zdalnie z domu i ma ograniczona swobodę poruszania się i spędzania wspólnie czasu.
Poza uczeniem się zdalnym, które jest obowiązkowe znalazłam czas na małe przyjemności. Jakiś czas temu podczas kwarantanny obejrzałam  film pt. „Epidemia strachu”. Fabuła opowiada o nowym wirusie roznoszącym się drogą powietrzną zabijającym ludzi w kilka dni od zarażenia. Wydarzenia są bardzo analogiczne do tych obecnych na świecie odnoszących się do Covid-19. Oglądając widz ma wrażenie, jakby reżyser znał przyszłość z roku 2020. Historia zaczyna się dość niewinnie, w domowym zaciszu, gdzie umiera zarażona mama oraz jedno z jej dzieci. Okazało się, że zmarła kobieta przywiozła wirusa z Azji do Stanów Zjednoczonych. Głównym wątkiem jest walka ludzkości z wirusem jednak bardzo ciekawy jest wątek drugoplanowy czyli poszukiwanie osoby, która jako pierwsza na świecie została zarażona oraz,  jak po kolei poszczególne osoby zaraziły się. To bardzo uświadamia widzowi jak łatwo można zarazić innych będąc całkowicie nieświadomym zagrożenia. Walka ludzi o przetrwanie własne i najbliższych wywołuje w ludziach ukryte cechy charakteru, których moglibyśmy nigdy nie poznać, gdyby nie zagrożenie.  Są one zarówno pozytywne jak i negatywne. Film jest bardzo realistyczny, mroczny oraz tragiczny w wydarzeniach jednak daje widzowi bardzo dużo wrażeń i pobudza do refleksji. Gorąco polecam film, dla widzów lubiących mocne wrażenia.
Ten film polecam każdemu, kto interesuje się wydarzeniami na świcie lub lubi oglądać dobre kino.

Patrycja, kl. 1b, poleca film "Grand Budapest Hotel", reż. Wes Anderson

Ostatnio obejrzałam film "Grand Budapest Hotel" w reżyserii Wesa Andersona. Jest to komediodramat inspirowany wspomnieniami austriackiego pisarza Stefana Zweiga. Sama fabuła, można powiedzieć, że jest dość błaha i prosta, bo o pracowniku hotelu i jego przygodach, ale wizualnie film dopieszcza nam oczy. Każdy kadr to idealnie skomponowane, pełne nasyconych bądź cukierkowo pastelowych barw, perfekcyjnie symetryczne arcydzieło. Film ten jest dziwny, ale bardzo ujmujący, zaskakuje, gdy światowe gwiazdy kina pojawiają się w najmniejszych rolach. Pewnie dzięki tym cechom zgarnął aż 4 Oscary i dziesiątki innych nominacji. Film naprawdę godny obejrzenia.

Zuzanna Ławicka, kl.1b, poleca serila "Sherlock", reż Mark Gatiss, Steven Moffat

Zapewne większość z Was zna lub chociaż kojarzy Sherlocka Holmesa, XIX-wiecznego fikcyjnego detektywa, którego losy zapisał Sir Arthur Conan Doyle na kartach swoich powieści. Jednak nie tylko książki są warte polecenia, ale również i serial na ich podstawie zatytułowany "Sherlock".
Trzeba przyznać, że ta produkcja BBC bardzo różni się od oryginału, ale taki właśnie był zamysł reżyserów (Mark Gatiss oraz Steven Moffat), bowiem akcja serialu dzieje się we współczesnym Londynie. Seria ta niesamowicie wciąga. Zwroty akcji nie pozwalają przestać oglądać, przez co widz pochłania odcinek za odcinkiem. Mimo, że epizody są dość długie jak na serial (trwają aż 1.5 godziny), ale są tylko trzy na każdy z dotychczas powstałych czterech sezonów, całość ogląda się więc trochę jak filmy. Jednym z czynników pozytywnie wpływających na jakość serialu jest znakomite aktorstwo oraz świetnie dobrana obsada: w rolach głównych występują Benedict Cumberbatch (Sherlock Holmes) oraz Martin Freeman (John Watson).
"Sherlock" to serial, który mogę z czystym sercem polecić każdemu, kogo interesują zagadki kryminalne. Obecna sytuacja dała mi szansę ponownego obejrzenia tej produkcji. Może dla Was to okazja, by przeżyć tę przygodę po raz pierwszy?

_______________________________________________________________________ 

#Czwórka Inspiruje 
Koronawirus pokrzyżował plany wielu z nas, nie możemy się spotykać ze znajomymi, rozwijanie naszych pasji, też wielokrotnie jest mocno ograniczone.
Czy to oznacza, że mamy siedzieć z założonymi rękami i czekać na lepsze jutro? Nie!Spotykamy się na lekcjach, godzinach wychowawczych i wiemy, że wielu z Was przeczytało w tym czasie ciekawe książki, obejrzało interesujące filmy, nauczyło się nowych umiejętności. To wszystko wzajemnie nas wzmacnia, daje siły i inspiruje.Dlatego też, jako cała społeczność “Czwórki”, ruszamy z akcją #Czwórka Inspiruje.W najbliższym czasie, na godzinach wychowawczych, będziemy rozmawiać właśnie o sposobach na spędzanie wolnego czasu.Zachęcamy też, aby każdy z Was stał się siłą napędową tej akcji i w kilku zdaniach ( max. 500 - 700) napisał, podzielił się z resztą “Czwórkowiczów” informacjami, refleksjami o godnych polecenia książkach, filmach, które Was zainteresowały. Może to być też ciekawa płyta ulubionego zespołu lub wartościowy film/kanał na YouTubie. Informacje o innych aktywnościach także są mile widziane. Doskonale wiemy, że niektórzy zaczęli się uczyć kolejnego języka obcego, nauczyli się gotować, poznają tajniki edycji zdjęć i wiele, wiele innych.Dzielcie się tym z innymi.O szczegółach akcji dowiecie się od wychowawców na najbliższych godzinach wychowawczych.